Aktualności
Cudowna Immaculata „wróciła do domu”! Rodzinny Różaniec w Przemyślu
Podczas październikowego Rodzinnego Różańca w Przemyślu miało miejsce długo oczekiwane, wyjątkowe wydarzenie — uroczyste poświęcenie figury Matki Bożej Immaculaty, która po rocznej nieobecności (trudne prace renowacyjne nad ceramiką), wróciła do domu, na swoje miejsce. Co ważne, ten szczęśliwy i wyczekiwany przez ponad rok czasu "powrót", nastąpił w pierwszą sobotę miesiąca - 7 października — we wspomnienie liturgiczne Matki Bożej Różańcowej, kiedy wierni wynagradzają Niepokalanemu Sercu Maryi bluźnierstwa!
Poświęcania figury dokonał ks. bp Stanisław Jamrozek, który następnie odczytał akt oddania Matce Bożej. Tym razem porządek Męskiego Różańca był nieco odwrócony, z uwagi na fakt, że poświęcenie odnowionej figury Matki Bożej Immaculaty było także świętem parafian św. Trójcy, dlatego też w kościele św. Trójcy sprawowana była Msza święta. Było uroczyście i podniośle.
Podczas prac renowacyjnych udało się pozyskać wiele zaskakujących informacji, które nie były dotąd znane, dotyczących historii figury Matki Bożej Immaculaty, a o których opowiedział uczestnikom Rodzinnego Różańca ks. dr Arkadiusz Jasiewicz – proboszcz parafii św. Trójcy w Przemyślu. Powiedział on m.in.:
„...Figura ceramiczna w typie ikonograficznym Madonny Immaculaty utożsamiana z Niewiastą z apokalipsy św. Jana. Matka Boża ukazana jest jako młoda dziewczyna, bez Dzieciątka, w sukni i płaszczu, stojąca na tle nieba/chmury/półksiężyca/kuli ziemskiej, depcząca węża lub smoka. Długie włosy spływają kaskadą na plecach. Powieki przymknięte, oczy spoglądające w dół. Ręce wysunięte spod płaszcza skrzyżowane w geście modlitewnym na piersiach. Płaszcz zwieńczony w pasie piersiowym gwiazdą. W dolnych partiach spływa faliście ku dołowi. Sukienka przewiązana w pasie wstęgą z zawiązaną kokardą. Na półkuli widoczne fragmentaryczne stopy z zachowaniem cech fizjonomicznych. W partii półkuli znajduje się ukształtowany, wijący się ogon węża/smoka zakończony ostrym trójkątem. Na figurze widniała data 1932 r – dzisiaj już wiemy, że jest to data renowacji figury. Figura jest zdecydowanie starsza, pochodzi najprawdopodobniej z II połowy XIX, czyli ma ok. 150 lat i jest wykonana z dużym prawdopodobieństwem przez pracownię rzeźbiarską Parysa Filippi, który początkowo działał w Krakowie, a potem przeniósł się do Lwowa. Podobne figury Matki Bożej jego pracowni znajdują się w Krakowie przy kościele OO. Bernardynów z 1861 r. i niedawno odkryta figura prawie identyczna odnaleziona w Kosienicach przy kościele Św. Trójcy z 1866 r. (dodajmy ,że ten p. Parys w tym samym czasie wykonał popiersia rodziny Sapiehów na Zamku w Krasiczynie oraz rodziny Potockich na Zamku w Łańcucie) – zatem możemy przyjąć, że również nasza figura powstała ok. 1865/67. Dziękujemy serdecznie p. Konserwator Dzieł Sztuki Halszce Granek-Smarzewskiej za podjęcie się odnowienia figury Matki Bożej Niepokalanej i za wykonanie tak trudnego zadania konserwacji figury, która była w dużych partiach zniszczona. Jak trudna to była rzecz, przekonaliśmy się przy transporcie i montowaniu figury. Figura wróciła za radą Konserwatora Zabytków do pierwotnego koloru, który przypomina figurę sprzed 150 lat. Z serca dziękuję wszystkim obecnym, w sposób szczególny rodzinom, które przybyły, aby wspólnie się modlić..."
Ks. proboszcz podziękował także społeczności Męskiego Różańca w Przemyślu, za zainicjowanie renowacji Figury i działań z tym związanych, jak również złożenie na cel renowacji figury ponad 30 tysięcy zł.
W ty miejscu chciałbym podziękować wszystkim tym, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do zebrania środków na renowację figury – Społeczności Męskiego Różańca w Przemyślu, bez której nie byłoby w ogóle sprawy renowacji, to mężczyźni usilnie zabiegali o przywrócenie blasku tej szacownej i wpisanej w krajobraz Przemyśla figurze, księdzu proboszczowi i parafianom św. Trójcy, którzy także podjęli trud zebrania potrzebnych środków, Podkarpackiemu Konserwatorowi Zabytków, indywidualnym darczyńcom, którzy dokonali wpłaty na internetowej zrzutce oraz siostrom Benedyktynkom, które zawsze wspierały dzieło renowacji. Pamiętamy, że koszt renowacji figury był bardzo duży i początkowo żadnych pozytywnych informacji i nadziei na rozpoczęcie procesu odnowienia nie było. Z Bożą pomocą i ludzi wszystko się jednak skończyło pozytywnie.
Pozostaje jeszcze jeden pomysł do zrealizowania — umiejscowienia tabliczki upamiętniającej darczyńców, z biblijną sentencją na cześć Matki Bożej:
„Wszystka piękna jesteś, Przyjaciółko moja, a skaza pierworodna nigdy w Tobie nie powstała (por. Pnp 4,7)
Ponadto dziękuję ojcom za mobilizację (podczas Rodzinnego Różańca w Przemyślu), m.in. dzieci, które były także obecne i, jak wierzę, czyniły skuteczniejszą naszą modlitwę. Już dziś zapraszamy na kolejny Męski Różaniec w Przemyślu, który odbędzie się 4 listopada 2023 r.
"By była bardziej znana i miłowana..."
Dariusz Lasek
Fot. Piotr Dyjak, Jan Otłowski, ze zbiorów własnych
