Aktualności
Matka Boża Łaskawa pielgrzymująca po wschodnich granicach przybyła do Diecezji Przemyskiej!
W dniu wczorajszym w Diecezji Przemyskiej, Matka Boża Łaskawa rozpoczęła peregrynacje po przygranicznych parafiach. Jest to inicjatywa wyjatkowa, bo ściśle związana z obecnymi wydarzeniami na i zza wschodniej granicy. Pierwszą z przyjmujących pielgrzymujący obraz Matki Bożej Łaskawej jest Parafia pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny w Wielkich Oczach (SANKTUARIUM MATKI BOŻEJ POCIESZYCIELKI STRAPIONYCH). Inicjatywa ma błogosławieństwo biskupa miejsca. Matka Boża została przywitana przez proboszcza parafii ks. Józefa Florka oraz licznie zgromadzonych parafian. W przywitaniu uczestniczyli również przedstawiciele Męskiego Różańca w Przemyślu (koordynujący inicjatywę na terenie diecezji) i Wojownicy Maryi.
W najbliższych dniach (od 22 lutego do 1 marca) Matka Boża Łaskawa będzie kolejno w parafiach:
Wt/Śr - Wielkie Oczy,
Sr/Czw- Korczowa (i kościoły dojazdowe) ,
Czw/Pt - Kalników,
Pt/Sb - Stubno,
Sb/Nd - Leszno (kościół dojazdowy w Nakle),
Nd/Pn – Torki,
Pn/Wt - Medyka.
Mamy głęboką nadzieję, że Maryja będzie mogła przeprowadzić to, co zamierzyła na naszych granicach, o to przede wszystkim trzeba się modlić.
O peregrynacji obrazu Matki Bożej Łaskawej (Patronki Warszawy i Strażniczki Granicy Polskiej) wzdłuż granicy Polski
Sytuacja, w której znalazła się nasza Ojczyzna od wielu miesięcy napawa niepokojem, jak wiemy, szczególnie jeśli chodzi o bezpieczeństwo od wschodniej granicy. W związku z tym powstała inicjatywa, aby omadlać wschodnią granicę naszego państwa, poprzez peregrynację Matki Bożej Łaskawej w parafiach przygranicznych. Warto dodać, że taka peregrynacja ma miejsce tylko i wyłącznie za zgodą biskupa miejsca.
Do dnia dzisiejszego Matka Boża Łaskawa nawiedziła wszystkie parafie przy granicy należące do diecezji ełckiej, białostockiej, drohiczyńskiej.
Peregrynujący obraz "wypożyczył" ks. kustosz sanktuarium św. Jana Pawła II w Radzyminie. Na przełomie marca i kwietnia przewidywany jest powrót obrazu do sanktuarium. Do naszej diecezji obraz przybył od sióstr zakonnych w Hajnówce. Diecezja Zamojsko-Lubaczowska w zamierzeniu organizatrów jest kolejną do nawiedzenia.
W każdej parafii obraz przebywa nie dłużej, jak przez jedną dobę. Obraz przewożony jest na specjalnej krytej platformie (przyczepka). Jego wymiary oscylują w granicach - 2 metry (wysokość) i 1.5 (szerokość). Obraz jest w formie feretronu.
Świadectwa w parafiach, które nawiedziła Matka Boża Łaskawa
W niemal każdej parafii proboszczowie byli zaskoczeni tym, że wierni przychodzili licznie do kościoła. Często gromadzili się na nocnych czuwaniach. Obraz był obecny w miejscach i czasie największej eskalacji niebezpieczeństwa, w formie „szturmu uchodźców” na granicy polsko-białoruskiej, gdzie równolegle do działań obrońców naszych granic, płynęła nieustanna, wzmożona modlitwa miejscowej ludności tam, gdzie pielgrzymujący obraz Matki Bożej był obecny.
W ujęciu historycznym
370 lat temu Matka Boża w tym wizerunku w cudowny sposób ocaliła Warszawę od czarnej zarazy (epidemia cholery), która zatrzymała się na granicy miasta. Matka Boza Łaskwa ma rówmnież zwiazek ze Ślubami Lwowskimi – ślubowanie złożone 1 kwietnia 1656 roku, w czasie potopu szwedzkiego, przez króla Jana II Kazimierza Wazę w katedrze Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny we Lwowie podczas Mszy świętej odprawianej przed obrazem Matki Bożej Łaskawej. Warto wspomnieć, że autorem tekstu ślubów lwowskich króla Jana Kazimierza był św. Andrzej Bobola. Natomiast był to czas gdy Rzeczpospolita była niemal w bezndziejnej sytuacji, prawie w całości opanowana przez Szwedów i Rosjan. Przyrzeczenia królewskie poderwały do walki z zgresorami cały naród. Jan II Kazimierz oddał Rzeczpospolitą pod opiekę Matki Bożej, którą nazwał Królową Korony Polskiej.
W 1920 r. Matka Boża dwukrotnie zjawiła się na niebie podczas decydującej bitwy, zaś przed "Cudem nad Wisłą" Warszawa modliła się przed wizerunkiem Matki Bożej Łaskawej. Wedle świadectw sama Maryja właśnie, w wizerunku Matki Bożej Łaskawej, podczas decydujacych działąń wojennych interweniowała, ukazując sie nad polskimi wojskami. Bolszewicy na ten widok z przerażeniem, w bezładzie, w wielkim popłochu zaczeli uchodzić z pola walki. Tu trzeba dodać, że mający przytłaczającą przewagę i w wypadku zajęcia Polski, otwartą niemal drogę na Europę bolszewicy, mieli w planach zniewolić ją komunistyczno-ateistycznym jarzmem. Europa drżała o swoj los i gdyby nie cudowna interwencja Matki Bożej, nie wiemy czy dziś, Europa nie byłaby jednym wilekim zbiorem republik radzieckich.
Także i dzisiaj ratunkiem dla Polski jest Matka Boża Łaskawa i Święty Andrzej Bobola - główny patron Polski.
Warto także w tym miejscu przypomnieć słowa wielkiego prymasa - sł.b. ks. kard. Augusta Hlonda:
„Polska nie zwycięży bronią, ale modlitwą, pokutą i wielką miłością bliźniego i Różańcem. Jedyną bronią, którą Polska używając odniesie zwycięstwo jest Różaniec. On tylko uratuje Polskę od tych strasznych chwil, jakimi może narody będą karane za swą niewierność względem Boga. Polska będzie pierwsza, która dozna opieki Matki Bożej. Całym sercem wszyscy niech zwracają się z prośbą do Matki Najświętszej o pomoc i opiekę pod Jej płaszczem… Nastąpi wielki Tryumf Serca Matki Bożej, po którym dopiero zakróluje Zbawiciel nad światem przez Polskę”.
Zachęcamy do modlitwy całymi rodzinami i licznego udziału wiernych w dniach nawiedzenia.
Dariusz Lasek
„By była bardziej znana i miłowana…”