Aktualności
„Albo Polska będzie katolicka, albo nie będzie jej wcale…”.Setki wiernych na Pierwszym Rodzinnym Różańcu w Przemyślu!
W pierwszy dzień Nowego Roku 2022 do Sanktuarium Matki Bożej Niepokalanej oo. Franciszkanów w Przemyśla przybyły rodziny z różnych stron Podkarpacia, aby w Uroczystość Matki Bożej Rodzicielki Maryi dziękować Bogu za dar Bożego rodzicielstwa Niepokalanej. Była to równocześnie pierwsza sobota miesiąca, dlatego też rodziny wynagradzały Niepokalanemu Sercu Maryi bluźnierstwa przeciw Jej Bożemu Macierzyństwu. To pierwszy Rodzinny Różaniec w Przemyślu, zainicjowany przez społeczność Męskiego Różańca w Przemyślu oraz Wojowników Maryi.
Jakże wspaniałe było to świadectwo wiary, tam gdzie wiara się zaczyna - w rodzinach. Na Rodzinnym Różańcu można było spotkać rodziny pokoleniowe - dziadziów, babcie, ojców, matki, dzieci, od niemowląt począwszy, a na młodzieńcach skończywszy, którzy najpierw na Eucharystii, następnie Adoracji Najświętszego Sakramentu oraz w procesji różańcowej dawali piękne świadectwo ulicami miasta Przemyśla. W tym dniu bardzo mocno wybrzmiewało „ Zdrowaś Maryjo” na przemyskich ulicach, co ważne odmawiane rodzinami. Tylu rodzin zjednoczonych na publicznej modlitwie, kroczących przez Przemyśl już dawno nie widziano. Nie przeszkodziła niesprzyjająca aura, chłód i deszczowa pogoda. Było to święto rodzin - Rodzinny Różaniec w Przemyślu! I nic nie mogło tego zepsuć. Wydarzeniu przewodził ks. bp. Stanisław Jamrozek.
Rodzina pierwszym, widzialnym doświadczeniem miłości Boga do człowieka
Nie trzeba się specjalnie zatapiać w teologię, by zobaczyć jak ważna w planie Bożym jest rodzina i małżeństwo. Wystarczy tylko spojrzeć na betlejemską grotę narodzenia Pańskiego. Bóg, kluczowy dla świata moment objawia nie w pałacach, splendorach, nie w pojedynczej osobie, ale w rodzinie, którą stanowi mężczyzna, kobieta i dziecko. Bóg przychodzi w osobie człowieka, stworzenia, bezbronnego dziecięcia, którego warownią jest mężczyzna – św. Józef i domem bezpiecznym – Maryja – Theotokos. Nie jest nim wojsko, administracja, instytucja, ale rodzina oddana bez reszty Bogu, której pierwszym prawem jest Dekalog. Tak było dwa tysiące lat temu i od tego czasu w zamyśle Bożym - wywyższenia rodziny nic się nie zmieniło. Bo Bóg wczoraj i dziś jest ten sam, a jego Prawo jest niezmienne. Bóg nie jest nowinkarzem, potrzebującym dla wzrostu swoich akcji, czy sondażowych słupków, dowartościowania - stałych ulepszeń, modernizacji, bo jest doskonałością samą w sobie. I jeśli od początku stwarzając mężczyznę i kobietę – uświęcił rodzinę, udzielając jej daru przekazywania życia („Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię…" Rdz 1,28), to od stworzenia świata w tym temacie nic się nie zmieniło, rodzina jest przez Boga stale uświęcana, jest pierwszym widzialnym doświadczaniem miłości Boga do człowieka. Obecnie mamy zaciekły atak na rodzinę, przejawiający się w degradacji jej poprzez demoralizację i promowanie dewiacyjnych alternatyw, nazywając często to, co wynaturzone - rodziną. Odwrócenie naturalnego porządku, zdaje się być dziś celem stanowiących ogólnoświatowe prawo, i to wszystko wbrew Bożemu Dekalogowi.
Chluba narodu
Wielki orędownik rodziny, świętości życia i nierozerwalności małżeństwa - św. Jan Paweł II powiedział:
“Rodzina Bogiem silna staje się siłą człowieka i całego narodu…”.
Jest to dla nas wyraźna wskazówka do rozeznania , że wszystkie działania uderzające w rodzinę, w jej moralny kręgosłup, poprzez wyrywanie z rodzin Boga, są równocześnie osłabianiem narodu, zaś naród bez rodziny umiera, nie będzie miał ciągłości. W konsekwencji przestanie się liczyć i z tym narodem inni przestaną się liczyć.
Kochane rodziny, jesteście przyszłością tego narodu, przede wszystkim kiedy jesteście silne Bogiem. Wychowując dzieci w wierze, zapewniacie ciągłość tradycji. Nie dajcie sobie wmówić, że jesteście nienowocześni, zaściankowi zachowując tradycyjny model rodziny mamy i taty. Nie dajcie sobie wmówić herezji o równości między rodziną tradycyjną a wymysłami lewicowo liberalnych ideologii promujących wszelkiej maści dewiacje, ponieważ takiej równości nigdy nie było i nie będzie w porządku naturalnym i duchowym... To wy jesteście nadzieją tego narodu. Ten dzień, Wasza obecność na Rodzinnym Różańcu, jest tego najlepszym dowodem. Tak jak Maryja jest chlubą tego narodu, tak i każda rodzina w zamyśle Bożym jest pierwszą szkołą świętości i chlubą. Wasza praca w cichości i mozole nad katolickim wychowaniem dzieci jest nieoceniona w swych przyszłych owocach dla Polski i zostanie zapamiętana przez pokolenia, tak jak dziś i my pamiętamy o naszych przodkach, którzy „z dziada i pradziada”, w rodzinach przekazywali polskość, wiarę, miłość do Boga i Ojczyzny. Czymże byłaby dziś Polska, gdyby nie owe rodziny? Kluczowy kontekst niepomiernej wartości katolickiego wychowania w rodzinach dla rozwoju narodu przywodzi na myśl słowa bł. Kard. Stefana Wyszyńskiego, Prymasa Tysiąclecia, który mówił :
„Albo Polska będzie katolicka, albo nie będzie jej wcale…”,
ta „katolickość”, kształtowana jest przede wszystkim w rodzinach. I im szybciej to zrozumiemy, jako naród, tym dla nas lepiej. Św. Urszula Ledóchowska mawiała:
"Na kolanach świętej matki wychowują się nowi święci...".
Rozwijając myśl świętej można dopowiedzieć – w rodzinach, na kolanach świętych rodziców wychowuje się przyszłych świętych.
Świadectwo wiary rodzin, uczestniczącym w Rodzinnym Różańcu jest równocześnie odpowiedzią na bezprecedensowe ataki na rodzinę i małżeństwo przez tych, którzy chcą przemodelować pojęcie rodziny.
To nie był ostatni Rodzinny Różaniec, jak Bóg pozwoli będą kolejne. Będziemy przypominać o wartości rodziny i małżeństwa, będziemy modlić się potężną bronią, którą daje nam sama MARYJA - Różańcem świętym.
Drogie Rodziny! Bóg Wam zapłać za wszystko i do zobaczenia niebawem.
Dariusz Lasek
„By była bardziej znana i miłowana…”